Zadecyduje 7 najbliższych dni

"Decydujące będzie najbliższe siedem dni - zajęcie pozycji wokół Bagdadu i doprowadzenie do utraty możliwości kierowania państwem przez Saddama Husajna, tak, aby można było pozostałe miejsca, wokół których są zgromadzone siły, przejmować i udzielać w pierwszej kolejności tym miejscom pomocy humanitarnej" - powiedział w poniedziałek w Warszawie minister.

Według niego, przebieg kampanii nie jest zaskoczeniem. "Ta operacja zaczęła się bardzo późno, albo prawie za późno, jeśli chodzi o uwzględnienie warunków klimatycznych. To rzutuje na przebieg tej kampanii" - powiedział.

Zdaniem zastępcy szefa Sztabu Generalnego gen. Lecha Konopki, alianci dobrze sobie radzą z izolacją irackich miast, natomiast rozciągnięte linie zaopatrzenia narażają żołnierzy koalicji na ataki irackich jednostek nieregularnych.

Minister Szmajdziński podkreślił, że powrót dowódcy GROM-u do Polski nie ma związku ze zdjęciami tej jednostki, jakie ukazały się przed tygodniem w prasie.