Zablokowana krajowa "jedynka"
W 3-kilometrowym korku stali kierowcy wyjeżdżający z Łodzi na północ drogą krajową nr 1. Tuż za
rogatkami Zgierza utworzył się zator, którego pokonanie zajmowało
blisko godzinę - opisuje "Express Ilustrowany".
14.07.2006 | aktual.: 14.07.2006 02:05
Powodem drogowych perturbacji jest przebudowa ronda w Emilii. W piątek i w sobotę korki mogą być jeszcze dłuższe, bo rozpoczyna się wymiana urlopowych turnusów.
Drogowcy rozpoczęli poprawianie ronda, które wybudowano w ubiegłym roku. Okazało się, że jest ono zbyt ciasne. Samochody ciężarowe mają tu problemy z objazdem łuków, dochodziło do wywracania się pojazdów. Równie fatalne było także oznakowanie ronda.
Rondo zostanie przebudowane tak, by łatwiej było je objechać - informuje Artur Mrugasiewicz z Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. Poszerzymy profile wlotów, powiększona zostanie wysepka, a przed rondem staną pulsujące znaki ostrzegawcze. Pojawi się także dodatkowe oświetlenie tego miejsca - dodaje.
Przebudowa ronda, które będzie miejscem wjazdu na autostradę A2, ma potrwać do 25 lipca, czyli dnia planowanego otwarcia dla ruchu tej trasy. Fatalne opinie kierowców na temat ronda w Emilii znane były zarządowi drogi krajowej nr 1 już w ubiegłym roku, jednak przez wiele miesięcy GDDKiA twierdziła, że rondo wybudowano zgodnie z projektem i spełnia ono wszelkie wymogi bezpieczeństwa. (PAP)