"Zabiłem twoje dzieci, przyjedź odebrać ciała"
Ta tragedia wstrząsnęła Wielką Brytanią. Mieszkaniec Londynu zabił dwoje swoich dzieci, żeby "zrobić na złość" żonie. Przyznał się do winy, w poniedziałek zapadnie wyrok - informuje internetowy serwis "Daily Mail".
08.12.2011 20:16
62-letni Jean Francis Say zamordował swoją 8-letnią córkę Reginę i 10-letniego syna Rollsa, żeby "zrobić na złość" żonie. 44-letnia Adjoua powiedziała mu wcześniej, że ma się wyprowadzić z ich mieszkania.
Adjoua wraz z dziećmi wyprowadziła się od męża sześć miesięcy wcześniej. W czasie, kiedy Regina i Rolls przebywali pod opieką ojca, ten poderżnął im gardła. Kilka godzin po zabójstwie zadzwonił do żony i oskarżył ją o to, że "zniesławił ją na Facebooku". - Zabiłem twoje dzieci. Zadzwoniłem na policję i czekam - powiedział. - Przyjedź po ciała - dodał w kolejnym telefonie do żony.
Kiedy policja wyprowadzała 62-latka z mieszkania, ten powiedział, że zabił dzieci, bo został zmuszony do wyprowadzenia się z mieszkania.
Mężczyzna, pochodzący z Wybrzeża Kości Słoniowej, przyznał się do winy.
NaSygnale.pl: Ukradł auto z dzieckiem w środku!