PolskaZabił z zazdrości

Zabił z zazdrości

Proces 25-letniego mężczyzny oskarżonego o
brutalne zabójstwo swojej dziewczyny rozpoczął się
przed Sądem Okręgowym w Łodzi. Według prokuratury, mężczyzna zabił
kobietę kilkunastoma ciosami noża, a później przez dwa dni
mieszkał ze zwłokami. Motywem zbrodni - zdaniem oskarżyciela -
była
zazdrość.

13.05.2004 11:45

Zarówno w trakcie śledztwa, jak i przed sądem oskarżony Piotr D. nie przyznał się do winy. Grozi mu kara dożywotniego więzienia.

Do zabójstwa doszło 15 listopada 2002 roku w mieszkaniu w wieżowcu w centrum Łodzi. Według prokuratury, Piotr D. zadał kobiecie 15 ciosów nożem, głównie w klatkę piersiową. Następnie przeniósł jej ciało na tapczan, zmył krew, a obok zwłok ustawił ołtarzyk, na którym zapalił świeczki. Ciało przez dwa dni leżało w mieszkaniu oskarżonego.

Dwa dni po zabójstwie mężczyzna zgłosił się ze swoim ojcem na policję. Utrzymuje, że wyszedł z domu po karmę dla psa, a kiedy wrócił, znalazł zwłoki swojej dziewczyny i doznał szoku. Dlatego nie powiadomił policji ani prokuratury.

W trakcie śledztwa przesłuchano m.in. ochroniarza bloku, który stwierdził, że w tym czasie nie widział tam nikogo obcego. Natomiast sąsiedzi zeznali, że feralnej nocy z mieszkania dochodziły odgłosy kłótni i krzyki kobiety. Słyszeli również odgłosy szorowania podłogi i przesuwania mebli. Według znajomych dziewczyny, skarżyła się ona na swojego chłopaka, że jest on o nią bardzo zazdrosny i czasami się go boi.

Prokuratura oskarżyła mężczyznę o zabójstwo ze szczególnym okrucieństwem i z motywów zasługujących na szczególne potępienie. Biegli psychiatrzy nie stwierdzili u niego choroby psychicznej i uznali, że w momencie zdarzenia nie miał ograniczonej poczytalności.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)