Zabił i matkę i dziecko?
23-letniemu Marcinowi T., podejrzanemu o
zabójstwo 22-letniej Iwony B. z Taczanowa II, prokurator w
Pleszewie (Wielkopolska) przedstawił kolejny zarzut
- pozbawienia życia także ich dziecka, czteromiesięcznej Weroniki.
Do zabójstwa kobiety doszło pod koniec stycznia. Po tygodniu Marcin T. przyznał się do zamordowania Iwony B., a kilka dni później zeznał, że w rzece Prośnie, w miejscowości Bogusław, utopił także ich dziecko. Zwłok niemowlęcia dotąd nie znaleziono.
Iwona B. wyszła z niemowlęciem na spacer do taczanowskiego parku. Kiedy nie wróciła do domu, rodzice zaalarmowali policję. Rozpoczęte natychmiast poszukiwania nie przyniosły rezultatu. Kobietę odnaleziono następnego dnia w nieczynnej dzwonnicy na terenie parku. Przy jej zwłokach stał pusty wózek. Iwona B. miała zmasakrowaną głowę.
Sąd w Pleszewie aresztował Marcina T. - mieszkańca Lubomierza, miejscowości położonej w pobliżu Taczanowa II. Prokuratura zarzuciła mu zabójstwo matki Weroniki. Na jego ubraniu i butach stwierdzono liczne ślady ludzkiej krwi -informował wtedy PAP rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Kaliszu, Janusz Walczak. Do tej pory prokuratura nie otrzymała jeszcze wyników badań zabezpieczonych śladów krwi.
Marcin T. zeznał, że po zabójstwie Iwony B. zapakował dziecko do foliowego worka, obciążonego kamieniami, i wrzucił z mostu do rzeki.
Wielokrotne poszukiwania niemowlęcia przez policję, płetwonurków i helikopter z kamerą termowizyjną na pokładzie nie przyniosły do tej pory rezultatu. Zdecydowano, że poszukiwania zostaną wznowione po opadnięciu wody w rzece.
Marcin T. potwierdził w poniedziałek wszystkie swe wcześniejsze wyjaśnienia, poinformował Walczak.(iza)