PolskaZabił brata, bo ten chrapał

Zabił brata, bo ten chrapał

Kara nawet dożywotniego więzienia grozi 33-letniemu Zdzisławowi R., który zabił nożem swojego o rok starszego
brata Krzysztofa, za to że chrapał. Akt oskarżenia został skierowany do Sądu Okręgowego w Rzeszowie - poinformował prowadzący sprawę Tomasz Magryś z Prokuratury Rejonowej w
Rzeszowie.

Do zdarzenia doszło w sierpniu ub. roku w Kamieniu koło Rzeszowa. Obaj mężczyźni mieszkali wraz z matką w małym domu, w którym był tylko jeden pokój i kuchnia. Wszyscy spali w jednym pomieszczeniu. Według prokuratora, między mężczyznami często dochodziło do kłótni i sprzeczek.

Tego wieczoru, gdy starszy z braci zaczął chrapać, Zdzisław wszczął awanturę. Wówczas Krzysztof wyszedł, aby od sąsiadów zawiadomić policję, ale nie było telefonu. Jednak gdy wrócił, oznajmił bratu, że powiadomił policję. Wtedy tamten chwycił za nóż i zadał bratu trzy ciosy w okolice klatki piersiowej - mówił prokurator. Ciosy uszkodziły wątrobę, płuco i nadnercza.

Krzysztofowi udało się wybiec z domu, ale po kilku minutach zmarł. Matka wszczęła alarm, sąsiedzi wezwali policję. Sprawca uciekł i przez dwa dni ukrywał się. Policja odnalazła nóż kuchenny, którym zadał bratu ciosy.

Mężczyzna przebywa w areszcie. Początkowo przyznał się do zarzucanego mu czynu, później zasłaniał się brakiem pamięci. Za zabójstwo grozi mu nawet kara dożywotniego więzienia.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)