Zabijają dla pieniędzy
Najlepsi gracze rozpoczęli w sobotę walkę o tytuł mistrza Polski w grach komputerowych. Doskonała znajomość planszy, na której toczy się rozgrywka, przemyślana strategia, refleks wyczulony do granic możliwości. A wszystko dla tytułu mistrza Polski. Wśród faworytów są wrocławianie.
Czy mieszkańcom stolicy Dolnego Śląska uda się pokonać przeciwników z całej Polski na rozgrywanych właśnie w Warszawie mistrzostwach Heyah Logitech Cybersport, okaże się już w sobotę. Mają spore szanse, ale jeśli nawet nie uśmiechnie się do nich los i tak należą im się słowa podziwu. Bo wyczynowa gra na komputerze to już nie zabawa, ale ciężka praca okupiona setkami godzin spędzonych przed monitorem.
W Japonii i na Zachodzie popularność rozgrywek komputerowych jest ogromna. Sława najlepszych graczy dorównuje tej, którą cieszą się gwiazdy sportu. Za zwycięstwo w zawodach gracze dostają nawet kilka tysięcy dolarów. W Światowych Igrzyskach Cybernetycznych stawki są jeszcze wyższe. W zeszłorocznym konkursie pula nagród sięgnęła 435 tys. dolarów. A to jeszcze nie wszystkie pieniądze, jakie zarabiają dobrzy zawodnicy indywidualni i skupieni w tzw. klanach, czyli drużynach. Na nich czekają też kontrakty sponsorskie, czyli normalne pensje, i honoraria za promowanie nowych urządzeń. No i nagrody od sponsorów za sukces.
W Polsce cybergra nie jest jeszcze tak bardzo popularna, ale z miesiąca na miesiąc przybywa jej zwolenników. Są nawet pierwsze drużyny, na których utrzymanie pieniądze łożą sponsorzy. Mateusz Oryl, ps. Motyw, 16-letni wrocławianin, do niedawna występował w jednej z nich. W tamtym roku w barwach Team Pentagram wraz z czterema kolegami zdobył wicemistrzostwo Europy w grze Counter-Strike (strzelanka polegająca na walce pomiędzy zamachowcami i antyterrorystami). Niedawno rozstał się z drużyną i występuje w nowej - The Netrunners u boku innego wrocławianina, Piotra Siary, ps. Pe. Mimo że drużyna powstała zaledwie kilka miesięcy temu, już teraz zaliczana jest do grona profesjonalnych klanów. Czy liczą na zwycięstwo w Warszawie i tytuł najlepszej polskiej drużyny? Jakby mogło być inaczej? - mówi Piotr Siara. Ale jesteśmy realistami i zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to bardzo trudne, bo wśród klanów jest Team Pentagram. Dlatego chyba bardziej realne jest drugie miejsce - dodaje skromnie.
Walka na cztery gry. Klan, w którego składzie są wrocławianie, rywalizuje w grze Counter-strike. Ale tytuł mistrza Polski Heyah Logitech Cybersport można będzie uzyskać jeszcze w trzech innych grach - Need for Speed, Quake 4 i Starcraft. A wszystko w warszawskiej Hali Mery.