Zabawa z bronią chemiczną
Dwóch chłopców w Chinach zostało poparzonych,
kiedy bawili się znalezionymi pojemnikami z japońską bronią
chemiczną z czasów drugiej wojny światowej - poinformował
dziennik "China Daily".
28.07.2004 | aktual.: 28.07.2004 14:09
Czworo dzieci znalazło zakopane w ziemi pojemniki w czasie zabawy w mieście Dunhua. Jeden z chłopców otworzył puszkę, z której wypłynęła pomarańczowa ciecz.
Chłopiec z poparzeniami kończyn został przewieziony do szpitala. Niewielkie obrażenia odniósł również drugi uczestnik zabawy.
Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych natychmiast skontaktowało się z japońską ambasadą w Pekinie, aby przedyskutować kwestię ewentualnego odszkodowania.
Chiny oskarżają Japonię o unikanie odpowiedzialności za pozostawione w czasie drugiej wojny światowej ponad 2 miliony sztuk broni chemicznej. Na skutek powstałych w wyniku tego wypadków rannych zostało dotychczas 2.000 osób.
W sierpniu zeszłego roku jeden mężczyzna zginął, a 42 osoby zostały ranne po wybuchu pięciu pojemników z gazem musztardowym na placu budowy na północy Chin. Japonia zgodziła się wówczas wypłacić 300 milionów jenów odszkodowania (około 2,7 miliona dolarów).