Funkcjonariusz nie radził sobie ze spłatą olbrzymich długów. Zastawił więc służbowy pistolet w lombardzie. Dostał za niego 2000 złotych. Sprawa wyszła jednak na jaw w czasie rutynowej kontroli.
Policja odzyskała broń, funkcjonariusz został wyrzucony z pracy, a sprawa trafiła do sądu. Policjant dobrowolnie poddał się karze.