Z teatru do klasztoru
27-letnia Magdalena Dziembowska, do niedawna
aktorka łódzkiego Teatru Nowego, złożyła wczoraj śluby czasowe w
kościele przy łódzkim klasztorze Sióstr Karmelitanek Bosych.
Przyjęła zakonne imię Maria Edyta od Miłosierdzia Bożego - donosi
"Dziennik Łódzki".
03.02.2004 | aktual.: 03.02.2004 06:31
"Występowałaś na deskach teatru w różnych rolach. Okazało się jednak, że Pan Bóg przewidział dla ciebie tę jedną, najważniejszą" - powiedział podczas homilii przeor klasztoru Karmelitów Bosych ojciec Tadeusz Kujałowicz.
W "Nowym" Magdalena Dziembowska zadebiutowała rolą Olgi w "Proroku Ilii" Tadeusza Słobodzianka. Zagrała też m.in. Kordelię w "Królu Learze". Po ostatniej roli - tytułowej Stasze w dramacie Anny Schiller - odeszła z teatru do klasztoru - pisze "DŁ".
"To była szalenie utalentowana aktorka, wrażliwa, reagująca emocjonalnie. Spodziewałam się, że wiele dokona w zawodzie" - wspomina w rozmowie z gazetą Barbara Dembińska, aktorka Teatru Nowego. (PAP)