Yach słodki i kwaśny
Cytryna dla Kasi Skrzyneckiej, Kreacja dla Kasi Nosowskiej, a najważniejsze Yachy dla Anny Maliszewskiej czyli... kobiety biorą prawie wszystko. 13 Festiwal Polskich Wideoklipów Yach Film 2004 już za nami. W kuluarach Yach Paszkiewicz opowiadał ze śmiechem, jak Urszula Dudziak spadła z krzesła, kiedy się dowiedziała, że siedzi w jury obok Iwony Guzowskiej, mistrzyni świata w boksie.
11.10.2004 | aktual.: 11.10.2004 08:11
- Ula nie wiedziała, że Iwona to mistrzyni boksu - mówił z niedowierzaniem. Ale kuluarowe życie toczyło się także wokół sporów, a nie tylko anegdot. Jak robić wideoklipy, żeby były sztuką, a nie gumą do żucia dla oczu? To pytanie przewijało się podczas imprezy. Ale na tym festiwalu głównie oceniano i wybierano. W sobotni wieczór w Centrum św. Jana w Gdańsku wszystko stało się jasne. Kobieta rozbiła bank. Oczywiście, ten festiwalowy. Anna Maliszewska, twórczyni klipów, wzięła wszystko to, co było najważniejsze - Grand Prix, nagrodę publiczności i Yacha za reżyserię. Dostała też nagrody dodatkowe, m.in. rejs do jednego z krajów skandynawskich.
- Chciałam się podzielić tym rejsem z Łukaszem, moim ukochanym. Łukasz to dla ciebie. Płyniemy, kochanie - mówiła ze sceny rozradowana zwyciężczyni. Dziennikarzom już po gali opowiadała, że te zwycięskie teledyski (do piosenek Reni Jusis i Sistars) robiła, będąc w ciąży. To ciąża daje kobiecie taki napęd - przekonywała radośnie. Mimo że festiwal miał trzynastkę "na karku" obyło się bez większych niespodzianek. Początek gali był... szlafrokowy. W takich strojach pojawili się na scenie prowadzący: Iwona Guzowska - lewy sierpowy i Krzysztof Skiba - kąsający byk, jak się oboje przedstawiali. W szlafrokach także otwierali festiwal jego ojciec chrzestny Yach Paszkiewicz i matka opatrznościowa Magda Kunicka-Paszkiewicz.
Skiba wystąpił również z Big Cycem podczas gali w nowej piosence pt. "Nienawidzę szefa", dedykując ją wszystkim pracownikom "Biedronki". Najwięcej emocji wzbudzał AntyYach, zwany Cytryną. W tej kategorii niejaką Dodę Elektrodę z zespołu Virgin i Mandarynę (żonę Michała Wiśniewskiego) pogodziła Katarzyna Skrzynecka. I to jej teledysk "Zacząć jeszcze raz" jest symbolem największego kiczu.
Nagrody Yach Film 2004 Grand Prix - Anna Maliszewska (na zdjęciu) za teledysk Reni Jusis "Ostatni raz" Reżyseria - Anna Maliszewska; teledysk Reni Jusis "It's not enough" Scenariusz - Paweł Bogocz; teledysk Püdelsów "Dawna dziewczyna" Zdjęcia - Jakub Łuniewski i Wojciech Zieliński; teledysk WWO "Sen" Montaż - Łukasz Szwarc Bronikowski; teledysk Reni Jusi "Ostatni raz" Plastyczna aranżacja przestrzeni - Marta Pruska, Jacek Lachowicz; teledysk "Bad Potato" Animacja - Rymwid Błaszczaki, Leszek Molski; teledysk Dezertera "Ukryta miłość" Kreacja aktorska - Kasia Nosowska w teledysku "Mru, mru" Inna energia - Maciej Szupica i Grzegorz Nowiński; teledysk Pink Freud Cytryna - Leszek Kumanek; teledysk Katarzyny Skrzyneckiej "Zacząć jeszcze raz" Drewniany Yach - Urszula Dudziak Bursztynowy Yach - dla klipu animowanego z Finlandii Mały Jaś - ex aequo dla Grzegorza Sadurskiego; teledysk "Oby oby (chleb z nieba)" Arki Noego i dla Jowity Gondek; teledysk "Ciastka" Majki Jeżowskiej Nagroda Publiczności - Anna Maliszewska;
teledysk "Sutra" Sistars
Ryszarda Wojciechowska