Wyrwał się z paszczy ludojada
Australijski płetwonurek w niedzielę przeżył spotkanie z 3-metrowym rekinem na zachodzie Australii. 46-letni Bernie Williams walczył z ludojadem używając podwodnej kuszy, a potem gołymi rękami.
16.01.2006 | aktual.: 16.01.2006 06:24
Williams wyszedł z trwającej ponad 8 minut potyczki z głębokimi ranami lewego ramienia.
Mężczyzna pływał w płytkiej wodzie w pobliżu Perth, kiedy niespodziewanie podpłynął do niego rekin i ugryzł go w rękę. Williams oddał strzał w kierunku nosa zwierzęcia, ale - jak powiedział w poniedziałek australijskiej telewizji - "było to tak, jakby trafił w stalową bryłę". Rekin na chwilę odpłynął, po czym wrócił, porwał płetwonurka pod wodę i przeciągnął na odległość ok. 2 metrów.
W końcu udało mu się wyrwać i wypłynąć na powierzchnię, gdzie w łodzi już czekali na niego przyjaciele. Jeden z nich miał przy sobie elektryczny paralizator, ale, jak powiedział Williams, ocalenie zawdzięcza tylko wielkiemu szczęściu.
Równo tydzień temu w wodach północno-wschodniej Australii rekin zaatakował młodą kobietę, która zmarła wskutek odniesionych obrażeń po przewiezieniu do szpitala.