Wypadek polskiego statku
Płynący pod banderą maltańską polski frachtowiec "Generał Grot-Rowecki" zderzył się na kanale La Manche z tankowcem "ECE" należącym do tureckiego armatora. Z tankowca wycieka kwas fosforowy. Nikomu z załogi obu jednostek nic się nie stało, ale załoga tankowca została ewakuowana. Do katastrofy doszło między wyspą Guernsey a brytyjskim wybrzeżem.
31.01.2006 | aktual.: 31.01.2006 12:38
Polski Statek należący do Polskiej Żeglugi Morskiej "Generał Grot-Rowecki" wiozący 26 tysięcy ton fosfatów uderzył w zbiornikowiec, przewożący 10 tysięcy ton kwasu fosforowego. Nikomu z załogi obu jednostek nic się nie stało. Jednak załogę zbiornikowca "ECE", płynącego pod banderą Wysp Marshalla, ewakuowały brytyjskie śmigłowce. Statek jest poważnie uszkodzony. Zostanie przeholowany najprawdopodobniej do Cherbourga.
Drugi statek, "Generał Grot-Rowecki" pływający pod banderą Malty, po otrzymaniu zgody będzie kontynuował rejs - za cztery doby spodziewany jest w Policach pod Szczecinem.
Na razie nie wiadomo, jak doszło do zderzenia statków. Wiadomo natomiast, że Rowecki uderzył dziobem w śródokręcie tureckiego statku.
Frachtowiec "Generał Grot-Rowecki" w listopadzie 2005 roku zderzył się na Bałtyku z fińskim promem.