Wypadek na karuzeli - są ranni
Pięć osób doznało obrażeń ciała w wypadku na karuzeli, do którego doszło w nocy w Parku Miejskim w Czarnkowie (Wielkopolska).
Podejrzewamy, że to on zwolnił zabezpieczenie co spowodowało, że doszło do wypadku. Na razie przesłuchanie tego człowieka jest niemożliwe. Po pierwsze, bo jest pijany, po drugie jest głuchoniemy - powiedział Adamski.
W wyniku odczepienia się zabezpieczeń, siedem osób spadło na ziemię z wysokości kilku metrów. Pięć z nich doznało obrażeń ciała, wśród nich poważnie poszkodowana jest 14-latka, która ma złamaną miednicę.
Do wypadku doszło w Parku Miejskim, podczas festynu z okazji Dni Czarnkowa. Jego organizator, dyrektor Miejskiego Centrum Kultury, Jan Pertek powiedział, że z tym lunaparkiem Czarnków współpracuje od 3 lat. Do tej pory ekipa lunaparku bardzo się sprawdzała. Jan Pertek podkreślił, że w umowie zastrzeżono wyraźnie, że za bezpieczeństwo przebywających tam ludzi jak i za stan strategiczny urządzeń lunaparku odpowiada kierownik.
Biegły mechanoskop z Poznania ocenił, że stan techniczny karuzeli jest bez zarzutu.