Wyjść zza biurek
Trzeba wyjść zza biurek i spotykać ludzi - przekonywał ks. Stephen Langridge z Wielkiej Brytanii podczas zakończonego w niedzielę w stolicy Europejskiego Kongresu Powołań - pisze "Nasz Dziennik".
Szef Diecezjalnego Centrum na rzecz Powołań w Southwark mówił, że podejmowana obecnie z entuzjazmem nowa ewangelizacja to kontynuacja tego, co było wcześniej, ale z uwzględnieniem nowych środków oddziaływania na młode pokolenia.
Jak podkreślał, najistotniejszy jest bezpośredni kontakt z człowiekiem, przejście od teoretyzowania do praktycznych działań. - W księgarniach jest wiele książek o tym, jak trzeba się modlić, ale my to musimy robić wśród ludzi. Trzeba wyjść zza biurek i spotykać ludzi - mówił kapłan.
Bp Marek Solarczyk zwracał z kolei uwagę, że miejscami kiełkowania powołań kapłańskich są np. Koła Żywego Różańca.
Podsumowując trwający od 3 lipca kongres, sekretarz pomocniczy Kongregacji ds. Duchowieństwa abp Jorge Carlos Patron Wong wyraził radość, że w tym roku odbył się w Polsce. Ojczyźnie św. Jana Pawła II, którego świadectwo - jak wyznał - było punktem centralnym w jego życiu i duszpasterstwie. Gość z Watykanu ocenił, że w RP wyrosło bardzo wiele świętych powołań.
