W kotłowni znajdującej się w piwnicy domu wielorodzinnego paliło się drewno opałowe w pobliżu pieca centralnego ogrzewania.
Gdy siła wybuchu wyrwała drzwi i okna w piwnicy domu, strażaków raniły odłamki szkła. Trzech z nich pogotowie opatrzyło na miejscu, a czwartego przewieziono do szpitala.
Najprawdopodobniej piec był zamarznięty albo zapowietrzony.