ŚwiatWybuch wulkanu w USA

Wybuch wulkanu w USA

Wulkan St. Helens, w amerykańskim
stanie Waszyngton, wybuchł w piątek, wyrzucając z siebie ogromną
chmurę gazów i popiołu. Nikt nie ucierpiał.

Wybuch wulkanu w USA
Źródło zdjęć: © AFP

Wulkan pozostawał w uśpieniu od 18 lat. Od kilku dni notowano tam coraz silniejsze wstrząsy tektoniczne.

Gazy i pyły były wyrzucane przez ok. 25 minut na wysokość ponad 3 tys. metrów; opadać zaczęły mniej więcej w godzinę od pojedynczego wybuchu - relacjonuje geolog Jon Major.

Dokładnie takiej erupcji się spodziewaliśmy - powiedziała Cynthia Gardner z Federalnej Służby Geologicznej.

W maju 1980 r. w wyniku wybuchu wulkanu zginęło 57 osób, ponad 200 budynków zostało zrównanych z ziemią, a popiół wyrzucony podczas erupcji można było obserwować w miastach oddalonych o setki kilometrów.

Do ostatniej dużej erupcji wulkanu St.Helens doszło w październiku 1986 r. Wulkan wyrzucił wówczas olbrzymie ilości pyłu i gazów, ale nikt nie ucierpiał.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)