Wybuch w tureckim kurocie
Ukrainiec, Norweg i dwóch Turków
poniosło śmierć, a 25 osób zostało rannych w wybuchu na terenie
kurortu na śródziemnomorskim wybrzeżu Turcji - podała telewizja
CNN-Turk.
Prawdopodobnie wybuchła butla z gazem, jednak nie jest jasne czy
był to wypadek.
25.06.2006 | aktual.: 25.06.2006 19:33
Policja turecka poinformowała, że wybuch miał miejsce w parku otaczającym wodospad w miasteczku Manavgat, około 100 km na wschód od znanego tureckiego kurortu nad Morzem Śródziemnym, Antalyi. Kurort ten jest bardzo popularny wśród turystów z zachodniej Europy i Rosji.
Burmistrz Manavgat, Zeynel Senol, powiedział tureckiej agencji Anatolia, że eksplozja nastąpiła ok. godz. 17.40 (ok. godz. 16.40 czasu polskiego). Zdaniem burmistrza, nie jest do końca jasne co było przyczyną wybuchu.
Reuter przypomina, że zarówno kurdyjscy separatyści, ugrupowania lewackie, jak i islamistyczne dokonywali w Turcji ataków bombowych na cele wojskowe i cywilne.
Dziesięć dni temu ładunek wybuchowy pozostawiony w koszu na śmieci przed wejściem na dworzec autobusowy w Stambule zranił trzy osoby. Odpowiedzialność za zamach wzięli na siebie Kurdowie.