Wybuch w centrum Aten
W centrum Aten eksplodowała rano bomba - jak wynika z doniesień agencyjnych, zamach nie
spowodował ofiar w ludziach.
Ładunek wybuchowy, umieszczony w pojemniku na odpadki, został zdetonowany z odległości 30 metrów za pomocą kabla.
Eksplozja nastąpiła na ruchliwej ulicy Aten wcześnie rano, w chwili, kiedy tuż obok przejeżdżały dwa pojazdy greckich sił specjalnych, wykorzystywanych w czasie zamieszek.
Nikt nie przyznał się do tej pory do ataku - powszechnie sądzi się jednak, iż odpowiedzialność mogą ponosić miejscowi anarchiści i lewacy.
W Grecji coraz częściej dochodzi do podobnych ataków. W środę grecka policja zatrzymała na południu kraju czterech młodych ludzi, usiłujących podłożyć bombę domowej produkcji na stacji benzynowej. W zeszłą sobotę w centrum Aten rzucono granat na wóz policyjny - zniszczone zostały cztery pojazdy. Nie było ofiar w ludziach.