(PAP)
55-letni mężczyzna zginął w wybuchu samochodu w północno-wschodniej dzielnicy Paryża.
05.03.2003 | aktual.: 05.03.2003 12:28
Według pierwszych ustaleń chodzi o porachunki kryminalne. Ofiara była dobrze znana policji.
br<> Okazało się, że bombę podłożono pod przednim siedzeniem zaparkowanego samochodu. Do eksplozji doszło w momencie uruchomienia silnika.