Wybrali mniejsze zło
31 wagonów odłączyło się od składu pociągu towarowego na zwrotnicy w Montclair w amerykańskim stanie Kalifornia i przejechało około 50 km, zanim pracownicy kolei wykoleili je, aby uniknąć katastrofy na terenie Los Angeles. Tony drewna spadły na domy znajdujące się przy torach.
21.06.2003 19:00
Pracownicy kolei skierowali na boczny tor uciekające wagony, które zdążyły już pokonać około 50 km, osiągając momentami prędkość 110 km/godz. Wykoleiło się 11 wagonów, z których wysypało się drewno, płyty pilśniowe i kartony papieru, niszcząc dwa domy i uszkadzając kolejne dwa.
Trójka dzieci i trzy osoby dorosłe zostały zabrane do szpitala z powodu niewielkich obrażeń, a siedem innych opatrzono na miejscu.
"To była ostatnia szansa, byśmy mogli wykoleić wagony, zanim wjechałyby do centrum Los Angeles" - powiedział rzecznik Union Pacific Railroad, John Bromley. Dodał, że nie wiadomo na razie, w jaki sposób doszło do zdarzenia.