"Wyborcza" ciąża
Na 11 dni przed wyborami
prezydenckimi w Argentynie, były dwukrotny prezydent tego kraju,
kandydujący na trzecią kadencję, Carlos Menem poinformował, że
jego żona jest w ciąży i spodziewa się dziecka w grudniu.
Miejscowi analitycy polityczni twierdzą, że ogłoszenie w idealnym momencie, iż spodziewa się "następcy tronu", zwiększa szanse byłego prezydenta w latach 1989-1999 na powrót do władzy, mimo że ciążą na nim zarzuty korupcji podczas poprzednich kadencji.
Według ostatnich sondaży, w wyścigu do stanowiska prezydenta pięciu kandydatów cieszy się poparciem od 10 do 20% wyborców. Menema popiera 17% i jest on uważany za faworyta.
Prasa brukowa już od dłuższego czasu spekulowała, że małżonka Menema, Cecilia Bolocco (37 lat), jest w ciąży. Pochodzi ona z Chile i w 1987 roku była miss Universum. Miała przejść leczenie niepłodności w swoim kraju ojczystym i lekarze zalecili jej absolutny wypoczynek w związku z czym nie towarzyszy mężowi w trwającej od dwóch miesięcy kampanii wyborczej. (mp)