Wszystko na sprzedaż
Do Sejmu trafiła rządowa nowelizacja ustawy
o nabywaniu nieruchomości przez cudzoziemców. Ultraliberalny
projekt przewiduje praktycznie pełną swobodę w nabywaniu
nieruchomości przez cudzoziemców z całego Europejskiego Obszaru
Gospodarczego - pisze "Nasz Dziennik".
13.09.2003 | aktual.: 13.09.2003 07:39
Gazeta informuje, że projekt, rozpatrywany w piątek przez Sejm, przewiduje pozbawienie ministra rolnictwa oraz ministra obrony narodowej prawa do wyrażania zgody na zakup nieruchomości rolnych lub mających znaczenie dla obronności państwa.
Kompetencje obu ministrów byłyby ograniczone do wyrażenia sprzeciwu w terminie 14 dni od daty otrzymania wniosku od ministra spraw wewnętrznych. Weług "Naszego Dziennika" nowa regulacja ma w zamierzeniach rządu przyspieszyć procedurę wydawania zezwoleń na sprzedaż polskiej ziemi.
Na Zachodzie liberalizacja sprzedaży ziemi dokonywała się latami, w warunkach, kiedy każdy skrawek gruntu miał od wieków swojego prywatnego właściciela, który niechętnie wyzbywał się dziedzictwa. W Polsce natomiast kolejne rządy zaledwie w ciągu siedmiu lat otworzyły kraj na oścież. Po prostu polityczny establishment zapragnął szybko przeskoczyć z komunizmu do kolonializmu: po wojnie wydzierano ziemię Polakom na rzecz komunistycznego państwa, teraz na rzecz cudzoziemców - komentuje Małgorzata Goss. (jask)
Więcej: rel="nofollow">Nasz Dziennik - Wszystko na sprzedażNasz Dziennik - Wszystko na sprzedaż