Wszystko jest możliwe
Dopóki lista kandydatów lewicy nie została
zamknięta, wszelkie rozsądne propozycje należy rozpatrzyć -
powiedział Grzegorz Kurczuk, lider SLD na Lubelszczyźnie,
komentując propozycję "Trybuny", aby prof. Adam Gierek, deputowany
do Parlamentu Europejskiego, stał się wspólnym kandydatem lewicy
na prezydenta.
21.04.2005 | aktual.: 21.04.2005 12:52
Na poniedziałkowym zarządzie SLD Kurczuk przedstawił relację ze swoich spotkań z działaczami w terenie. "Inicjatywa +Trybuny+ spotkała się z dużym zainteresowaniem dołów partyjnych. Nikt nie prowokował dyskusji o Gierku, ale ludzie sami zaczęli mówić, że byłby on dobrym kandydatem. Im dalej od Warszawy, tym przepychanki Cimoszewicz - Borowski bardziej irytują szeregowych członków partii i ludzi lewicy" - mówił poseł.
"Ta kandydatura jest bardzo atrakcyjna. Adam Gierek ma duże szanse i nie mam wątpliwości, że przeszedłby do drugiej tury wyborów. Pracowałem z nim i mogę powiedzieć, że jest to człowiek o dużej rozwadze politycznej, który kieruje się wartościami lewicowymi. Cały jego życiorys jest lewicowy" - mówi Krystian Kostka, radny z Chorzowa.
"Sojusz upiera się przy kandydaturze Cimoszewicza nie mając jego zgody na udział w wyborach prezydenckich. Moim zdaniem, jest on dobrym kandydatem, ale nie podjął jeszcze decyzji i może się zdarzyć, że nie wystartuje. Wtedy bardzo rozsądne ze strony SLD byłoby poparcie kandydatury Gierka" - deklaruje Martens. Dodaje, że w przypadku wycofania się Cimoszewicza jest "gotów zaangażować się w kampanię popierającą Adama Gierka" - pisze "Trybuna". (PAP)
Więcej: Trybuna - Wszystko jest możliwe
