Trwa ładowanie...
d3sca1l
Polityka
18-02-2004 07:59

Współczesne wozy Drzymały

Na początku XX wieku Michał Drzymała skutecznie wodził za nos pruskich urzędników. Polaków obowiązywał zakaz budowy domów na nowo kupionej ziemi, ale wielkopolski chłop obszedł ten zakaz - postawił na swojej działce wóz cyrkowy. Żeby legalnie w nim mieszkać, musiał go codziennie o kilka metrów przesuwać. W identyczny sposób walczą z urzędnikami III RP Polacy, których krępuje prawo budowlane - czytamy w "Polityce".

d3sca1l
d3sca1l

"Właściciele obiektów, których nie da się łatwo przesunąć, też często nie dają za wygraną. Doczepiają do nich prowizoryczne koła i starają się mnie przekonać, że to nie domek, tylko pojazd. Rzednie im mina, gdy prosze o pokazanie dowodu rejestracyjnego" - opowiada Krzysztof Kociński, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego w Tucholi.

Podobny problem miała stołeczna straż miejska - czytamy w "Polityce". Gdy zaczęła usuwać z placu Zamkowego nielegalne budy małej gastronomii, właściciele przestawili je na płatne parkingi. Przy stołecznym placu Grzybowskim właściciele sklepów z sanitariatami, by zaoszczędzić na magazynowaniu, trzymali towar w zaparkowanych wzdłuż jezdni autokarach.

Kramy na kółkach blokujące chodniki i ulice to problem nie tylko Warszawy. W niektórych miastach, na przykład we Wrocławiu, reklamy na lawetach stoją jedna za drugą, blokując kierowcom miejsca do parkowania - podaje tygodnik. "Jeśli ktoś prawidłowo parkuje, a pojazd jest sprawny, nie możemy go przepędzić" - wyjaśnia Krzysztof Kiniorski z wrocławskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.

Coraz popularniejsze stają się także drewniane domki na metalowej ramie, które łatwo tirem przewieźć z miejsca na miejsce - zauważa tygodnik. Piotr Brolski, właściciel firm Abrex, producent takich domków, uważa, że znajdzie nabywców wśród bogatych Niemców, którym polskie prawo utrudnia osiedlanie się na zachodnich rubieżach Polski. "Aby kupić działkę nad jeziorem koło Gorzowa i postawić tam dom, Niemiec musi mieć zgodę polskiego MSWiA. W przypadku dzierżawy żadnego zezwolenia mieć nie trzeba, a stawki w Polsce za najem ziemi są czterokrotnie niższe niż pod Berlinem". Niewykluczone, że Niemcy wezmą na nas odwet za Drzymałę - czytamy w artykule "Interes kołem się toczy".

d3sca1l
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d3sca1l
Więcej tematów