Wrze w SLD
(PAP)
Czekamy do maja - tak zdecydowała Rada Krajowa Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Tym samym przegrali zwolennicy szybkiego odejścia przewodniczącego tej partii Józefa Oleksego.
Grupa 60 polityków SLD chciała wcześniejszej konwencji partyjnej, która umożliwiłaby zmiany we władzach - Dość już Oleksego, czas na młodych w SLD! Czas wybrać przewodniczącego, który zjednoczy lewicę i odzyska poparcie społeczne tej konającej partii.
Przeciwnicy Oleksego podpisali się pod listem otwartym, który odczytano w sobotę członkom Rady Krajowej Sojuszu.
Główny zainteresowany, czyli Józef Oleksy odpowiada krótko - "Rozłamu w SLD nie ma i nie będzie".