Rząd prezydenta Lansany Conte oskarżył opozycję o wszczynanie zamieszek i sprowokowanie aktów przemocy w trakcie poniedziałkowych studenckich wystąpień protestacyjnych, stanowiących odpowiedź na decyzję o zawieszeniu egzaminów na wyższych uczelniach.
Rozpoczęty w czwartek strajk generalny stanowi kolejną próbę przeciwstawienia się przez związki zawodowe i opozycję polityce prezydenta Conte, rujnującej gospodarczo tę bogata w kopaliny byłą kolonię francuską.
Gwinea, która kiedyś stanowiła ostoję stabilizacji w Afryce Zachodniej, jest obecnie wstrząsana niepokojami społecznymi, niszczona przez wszechogarniającą korupcję i eksploatowana gospodarczo do granic wytrzymałości w celu utrzymania potężnej armii, nie podporządkowującej się często władzy cywilnej.
wit/