ŚwiatWódkociąg przyjaźni

Wódkociąg przyjaźni

Rosyjscy przemytnicy tłoczyli do Estonii wódkę po dnie jeziora. To była taka mini rura bałtycka.

Wódkociąg przyjaźni
Źródło zdjęć: © AFP

25.09.2008 | aktual.: 25.09.2008 14:18

Estońska policja, likwidując tajny rosyjski rurociąg, z pewnością zmniejszyła uzależnienie Unii Europejskiej od Rosji. Uzależnienie alkoholowe, bo położona na dnie rzeki instalacja zamiast ropy czy gazu tłoczyła wódkę. Ten rurociąg przyjaźni miał dwa kilometry długości i łączył rosyjski Iwangorod z estońską Narwą. Eksporterom udało się tak przemycić ponad sześć tysięcy litrów gorzałki. Interes kwitłby dalej, gdyby nie marna jakość towaru. Ponieważ wódka z rury nie smakowała nawet najbardziej „doświadczonym” koneserom z Tallina, szajka musiała szukać zbytu na terenie całej Estonii. Produkt stał się tak popularny, że w końcu dowiedziała się o nim policja.

Zlikwidowany rurociąg wcale nie był najdłuższy w swojej kategorii. Dwa lata temu litewska policja znalazła 2,5-kilometrową rurę pod białorusko-litewską granicą.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)