Woda płynie statkami do Barcelony
Do portu w Barcelonie dotarł statek z wodą pitną z niedalekiej Tarragony. Stolica Katalonii od
miesięcy cierpi z powodu suszy.
Regionalne władze Katalonii zamówiły w związku z suszą transporty wody morzem - po 10 statków co dwa miesiące z Tarragony i Almerii i francuskiej Marsylii.
Każdy ze statków-cystern przywiezie 28 tys. metrów sześciennych wody. Koszt zaopatrzenia Barcelony w 2,6 hektometrów sześciennych wody wyniesie 22 mln euro.
W Hiszpanii trwa najsuchsza od lat wiosna, a Barcelona należy do najbardziej dotkniętych suszą rejonów. Zbiorniki na wodę wypełnione są tam zaledwie w jednej piątej. Jest to bardzo mało, ponieważ jeśli poziom wody opada w nich poniżej 15 procent pojemności, woda zanieczyszczona jest osadami i nie nadaje się do użytku. W całej Hiszpanii zbiorniki są wypełnione przeciętnie w połowie.