Sąd w Ankonie, w środkowych Włoszech, zezwalał jedynie na adopcję dzieci rasy białej, odrzucając systematycznie wszystkie wnioski o zezwolenie na adopcję dzieci innych ras. Postawa sądu została uznana za rasistowską przez Włoskie Stowarzyszenie ds. Adopcji Międzynarodowych (AIBI).
Według AIBI, sędziowie w Ankonie, wydając rocznie 50 do 60 zezwoleń na adopcję dzieci będących obywatelami innych krajów, stawiali zawsze przyszłym przybranym rodzicom jeden podstawowy warunek: dziecko do adopcji nie może być kolorowe.
Przewodnicząca sądu, Luisanna del Conte, odrzucając oskarżenie o rasizm twierdzi, że sąd kierował się dobrem adoptowanych dzieci, ponieważ np. Murzyn usynowiony przez kogoś w małym miasteczku stałby się jedynie miejscowym kuriozum.(as)