Włochy bez gazet
We Włoszech nie ukazała się w środę większość
dzienników. W kioskach rzymskich dostępne były tylko dwie niezbyt
popularne gazety - lokalna centroprawicowa "Il Tempo" i niezależna
"Il Giornale", a także watykański dziennik "L'Osservatore Romano".
Powodem nieukazania się gazet jest wtorkowy strajk dziennikarzy prasowych w obronie wolności słowa i prasy. Strajkujący domagali się większej swobody dla publicznej telewizji RAI, która - jak twierdzą - zmuszana jest do stronniczości na rzecz centroprawicowego rządu Silvio Berlusconiego.
Dziennikarze protestują także przeciwko zmianom w prawie prasowym. Nowe przepisy umożliwiają zastosowanie wobec dziennikarzy, którym sąd udowodni dopuszczenie się zniesławienia, poza karami pieniężnymi, również kar więzienia.
Dziennikarze telewizyjni i radiowi, którzy nie wzięli udziału we wtorkowym proteście, zapowiedzieli odrębny strajk na 18 czerwca.