PolskaWłamanie do domu Oleksego

Włamanie do domu Oleksego


Dwóch nieznanych mężczyzn włamało się w środę wieczorem do domu Józefa
Oleksego - dowiedział się "Wprost". Przestępcy zabrali dwie torby,
pieniądze i dokumenty z pomieszczeń na parterze. Złodziei spłoszył
wchodzący do domu były premier.

Włamanie do domu Oleksego
Źródło zdjęć: © AFP

To trzeba być bezczelnym: ukradli z domu dokumenty i przy latarce oglądali je w ogrodzie. Uciekli dopiero, gdy mnie zobaczyli- mówi "Wprost" Oleksy. Mieli świetną kondycję. Z biegu przeskoczyli półtorametrowy płot- dodaje. Gdy złodzieje weszli do domu byłego premiera, na piętrze była jego żona, a na dole dzieci. Nikt nie zorientował się, że po domu chodzą intruzi.

Oleksy wezwał do domu policję. Do późnych godzin wieczornych przesłuchiwano byłego premiera i domowników. Sprawę kradzieży prowadzi warszawska policja. Dotąd nie udało się ustalić, kim byli sprawcy- powiedziała nam Dorota Tietz z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.

Z ustaleń policjantów wynika, że złodzieje weszli do domu przez otwarte drzwi. Ukradli z pomieszczeń na parterze dwie torebki - relacjonowała Tietz. Następnie- jak dodała - wyjęli z nich pieniądze, a same torebki porzucili uciekając. Policja nie ujawnia jaka kwota zginęła.

Piotr Krysiak

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)