Władza ucisza opozycję
W nocy w
Kirgistanie zatrzymano dwu znanych działaczy opozycji - przywódców
trwających w miastach kirgiskich od tygodnia akcji protestacyjnych.
22.03.2005 | aktual.: 22.03.2005 07:41
Jak podały opozycyjne źródła w Biszkeku, władze aresztowały obrońcę praw człowieka, dyrektora Instytutu ds. praw i swobód w Kirgistanie, Topszubeka Turgunaliewa oraz współprzewodniczącego Demokratycznego Ruchu Kirgistanu, Żipara Żekszejewa. Nie są znane zarzuty, na podstawie których dokonano zatrzymania.
W Kirgistanie od tygodnia trwają protesty zwolenników opozycji, domagających się dymisji prezydenta i unieważnienia wyników wyborów parlamentarnych, które, zdaniem opozycji, zostały sfałszowane. Wybory odbyły się 27 lutego i 13 marca. OBWE uznała, że nie odpowiadały międzynarodowym standardom. Opozycja zdobyła tylko 10 miejsc w 75-osobowym, jednoizbowym zgromadzeniu.
Demonstranci opanowali siedziby władz lokalnych w największych miastach na południu kraju - w Oszu i Dżalal-Abadzie. Według agencji Interfax, w Dżalal-Abadzie podczas starć z milicją mogło zginąć około dziesięciu osób.