Wkrótce decyzja Wałęsy
We wtorek ogłoszę ostateczną decyzję w sprawie
kandydowania w wyborach prezydenckich - powiedział Lech
Wałęsa, goszczący w Krakowie na uroczystościach 15-lecia
odrodzonego samorządu.
Wałęsa dodał, że swój start w wyborach uzależnia od tego, czy
naród jest już gotowy na zmiany i wprowadzenie silniejszej władzy
prezydenckiej.
15.06.2005 | aktual.: 15.06.2005 13:20
Jeśli naród w dalszym ciągu chce się utrzymywać przy takiej strukturze, przy takim układzie prawnym, to szkoda mojej energii, ja nic nie zrobię - ocenia Lech Wałęsa. Przeliczam, czy naród jest już gotowy na zmianę, na system prezydencki, na dekrety, na większą władzę prezydencką. Jeśli tak, spróbuję. Jeśli nie, to nie, bo do reszty się spalę i nic nie zrobię - zaznaczył.
Pytany o to, w jaki sposób powinna być rozwiązana kwestia dostępu do tzw. teczek, Wałęsa podkreślił, że opowiada się za szybkim sprawdzaniem teczek, także pod względem autentyczności zawartych w nich dokumentów.
Problem polega na tym, że tymi sprawami grają nieudacznicy, popisują się kiepscy politycy. To jak małpa z brzytwą. Trzeba im tę brzytwę zabrać. Trzeba jak najszybciej zrobić coś, co uniemożliwi grę teczkami, bo inaczej będą grać do końca świata i jeden dzień - mówił Wałęsa.
Dodał, że konieczne jest wypracowanie szybkich, przejrzystych i czytelnych procedur w dostępie do materiałów IPN, bo obecnie wielu wspaniałych ludzi jest ubijanych przez pomówienia i potwarze.