Trwa ładowanie...
26-10-2004 06:28

Wizytacja u Krawczyka



Centrum Edukacji Artystycznej przy Ministerstwie Kultury przeprowadza wizytację w Policealnej Szkole Sztuki Estradowej i Studium Piosenkarsko-Aktorskim Krzysztofa Krawczyka w Łodzi oraz ich oddziałach w Warszawie i Lublinie. Sam artysta być może przestanie firmować swym nazwiskiem placówki.

Wizytacja u Krawczyka
d1t4djx
d1t4djx

- Szkoły pana Krawczyka są placówkami niepublicznymi bez uprawnień szkół publicznych - wyjaśnia Zdzisław Bujanowski, dyrektor Centrum Edukacji Artystycznej. - Jak dotychczas, ich właściciele nie wystąpili o nadanie szkołom uprawnień placówek publicznych, dlatego jedynie je ewidencjonujemy, sprawdzamy zgodność telefonów i adresów z informacjami, jakie otrzymaliśmy oraz czy rozpoczął się nabór. Jak ustaliliśmy, w łódzkiej szkole jest wszystko w porządku, warszawski oddział już wystąpił o zmianę adresu na poprawny w naszej ewidencji, a oddział w Lublinie jest w trakcie wizytacji.

Może być jednak tak, że na zmianie adresu i wizytacji w Warszawie i Lublinie się skończy. Jedynie łódzka szkoła Krzysztofa Krawczyka zakończyła bowiem nabór na nowy rok szkolny.

- Na zakończenie naboru takie szkoły mają trzy miesiące, a więc mogą go jeszcze prowadzić do końca listopada. Gdy do tego czasu nabór się nie uda, wykreślamy je z ewidencji i dla nas one nie istnieją - dodaje Zdzisław Bujanowski.

Wizytacje zostały wywołane niejasnymi okolicznościami tworzenia kolejnych oddziałów szkoły. M.in. warszawska placówka miała być pierwotnie zarejestrowana pod adresem... zakładu fryzjerskiego. Właścicielem szkół jest spółka "Trubadur", którą oprócz Krawczyka tworzy m.in. syn Grzegorza Ł., łódzkiego adwokata oskarżonego w aferze łapówkarskiej, Michał.

d1t4djx

Krzysztof Krawczyk zastanawia się nad wycofaniem się z firmowania szkół swoim nazwiskiem.

- Krzysztof nie chce popierać żadnych inicjatyw, które mogą rzucać na niego jakikolwiek cień - zapewnia Andrzej Kosmala, menedżer artysty.

Sam artysta twierdzi, że jemu chodziło jedynie o przekazywanie młodym swojego doświadczenia i on od początku nie chciał, aby szkoły nazywać jego nazwiskiem, ograniczając się jedynie do patronatu.

d1t4djx
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d1t4djx
Więcej tematów

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje siętutaj