"Wilk" strzela celnie
Z odległości dwóch kilometrów można z niego
przestrzelić silnik pojazdu, szybę pancerną a nawet mur - taki
jest "Wilk", wielkokalibrowy karabin snajperski, produkowany w
tarnowskich Zakładach Mechanicznych - opisuje "Gazeta Krakowska".
27.09.2005 | aktual.: 27.09.2005 07:24
Prezes Jacek Ramian prezentował go już na targach w Londynie i w Kielcach. Snajperzy z GROM-u, którzy testowali "Wilka" bardzo wysoko ocenili nowy polski karabin. Niebawem trafi on do żołnierzy. Ministerstwo Obrony Narodowej zamówiło dzięsięć sztuk takiej broni.
To konieczne, żebyśmy je mogli sprzedać za granicą - mówi gazecie Jacek Ramian, prezes tarnowskich ZM. Warunkiem takich transakcji jest, by karabin był używany przez armię kraju, w którym jest produkowany.
"Wilkiem" byli zainteresowani Irakijczycy. Zamierzali zamontować karabiny na budynkach publicznych w większych miastach. Trwają rozmowy z władzami Emiratów Arabskich, które chciałyby mieć "Wilki" w swojej armii - dodaje dziennik.
Karabin ma kaliber 12,7 mm. Waży ponad 16 kilogramów. W jego magazynku mieści się siedem naboi.
Zlecenie na produkcję "Wilka" to kolejna szansa na rozwój tarnowskiego przedsiębiorstwa i dodatkowe miejsca pracy - pisze "Gazeta Krakowska". (PAP)