Wiktor Janukowycz opuścił Kijów
Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz, po ograniczeniu przez parlament jego uprawnień, udał się w piątek późnym wieczorem do Charkowa na wschodzie kraju - poinformowały ukraińskie media. W sobotę w Charkowie ma się odbyć zjazd deputowanych ze wschodnich regionów kraju. Jak informuje gazeta „Dzerkało Tyżnia”, powołując się na źródło w otoczeniu prezydenta, kolejnym przystankiem na trasie Janukowycza ma być Federacja Rosyjska.
22.02.2014 | aktual.: 22.02.2014 08:53
Wiadomości te przekazał portal internetowy glavcom.ua oraz zazwyczaj dobrze poinformowany opiniotwórczy tygodnik "Dzerkało Tyżnia". Ten ostatni powołuje się na "wysoko postawione" źródła w administracji prezydenckiej.
Według tych źródeł razem z prezydentem odlecieli: przewodniczący Rady Najwyższej (parlamentu) Wołodymyr Rybak, szef administracji prezydenckiej Andriej Klujew oraz biznesmen i deputowany do parlamentu Wadym Nowinski, który należy do najbliższego kręgu osób związanych z Janukowyczem.
W sobotę w Charkowie ma się odbyć zjazd deputowanych (radnych) wszystkich szczebli z południowo-wschodnich regionów kraju. Zjazd przygotowuje tzw. Ukraiński Front, powołany w odpowiedzi na protesty antyrządowe w Kijowie.
Według glavcom.ua Janukowycz polecił wywieźć cenne przedmioty z gmachu administracji prezydenckiej oraz z jego prywatnej rezydencji pod Kijowem.
"Dzerkało Tyżnia" podało, że załoga samolotu prezydenckiego zgłosiła rejs na trasie Kijów-Charków-Mariupol (południowa Ukraina)-Rosyjska Federacja, "jednak trasa ta może być korygowana".
Źródło podkreśliło także, że "Janukowycz wątpi w sens podpisania przyjętej dziś (w piątek) przez parlament ustawy o powrocie do konstytucji z 2004 r."
Janukowycz i opozycja zawarli w piątek porozumienie w sprawie wyjścia z kryzysu na Ukrainie, przewidujące m. in. wcześniejsze wybory prezydenckie, natomiast parlament przywrócił konstytucję z 2004 r., dzięki której Ukraina stała się ponownie republiką parlamentarno-prezydencką.
Wcześniej ukraińskie agencje informacyjne informowały, że po podpisaniu tego porozumienia od Janukowycza zaczęli odchodzić jego najbliżsi współpracownicy. Podanie o zwolnienie miał podpisać jego najważniejszy doradca ds. międzynarodowych Andrij Honczaruk oraz doradczyni ds. gospodarczych Iryna Akimowa.
W ukraińskich mediach społecznościowych krążą także informacje, ze Ukrainę opuścił p.o. ministra spraw wewnętrznych Witalij Zacharczenko, który miał się udać na Białoruś. Zacharczenko jest obarczany przez opozycję odpowiedzialnością za brutalne stosowanie siły podczas trwających na Ukrainie od listopada ub. r. demonstracji antyrządowych i za śmierć cywilów.
Źródła w Waszyngtonie potwierdziły też, że prezydent Wiktor Janukowycz pojechał wieczorem do Charkowa, na wschodzie Ukrainy, by wciąć udział w spotkaniu oraz, że już tam dotarł. Podkreślono, że nie ma w tym nic nadzwyczajnego, że ukraiński prezydent udaje się z wizytą na wschód. Źródła dodały, że są też doniesienia, iż p.o. ministra spraw wewnętrznych Ukrainy Witalij Zacharczenko wyleciał na Białoruś "lub gdzieś indziej poza Ukrainę", ale nie są w stanie tego zweryfikować.