Wieprzowy sabotaż
Australijscy obrońcy zwierząt
sprzeciwiający się eksportowi żywych zwierząt oświadczyli,
że minionej nocy nakarmili wieprzowiną owce przeznaczone dla
muzułmańskich odbiorców na Bliskim Wschodzie. Tym samym owce stały się nieczyste dla muzułmanów.
19.11.2003 | aktual.: 19.11.2003 06:05
Dziesiątki ton żywych owiec, przetrzymywanych w dokach miasta Portland w stanie Wiktoria miało być wysłanych na eksport, jednak aktywiści mają nadzieję, że po upowszechnieniu informacji o nakarmieniu ich "nieczystym" mięsem, klienci z Bliskiego Wschodu nie zechcą odebrać zwierząt.
Wiele światowych organizacji obrońców praw zwierząt od tygodni występuje w ich obronie, potępiając niehumanitarny handel żywymi zwierzętami, tygodniami transportowanymi na przepełnionych statkach, w których panują wysokie temperatury.
Dostawy żywych owiec, głównie do państw arabskich, przynoszą Australii roczny dochód w wysokości około 680 milionów dolarów.