Wielki protest przed koncertem Madonny. "Nie idę"
"Nie idę na koncert Madonny" - widnieje hasło na plakacie bojkotującym zaplanowany na 1 sierpnia koncert Madonny na Stadionie Narodowym. Występ artystki wzbudza spore kontrowersje. W ramach akcji protestacyjnej internauci wysyłają do organizatorów listy, w których domagają się odwołania imprezy - informuje portal niezależna.pl.
12.07.2012 | aktual.: 12.07.2012 13:35
Poprzedni koncert Madonny w Polsce wzbudził oburzenie 25 tysięcy protestujących, gdyż odbył się w ważne święto kościelne - Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. Data tegorocznego występu artystki tym razem pokryła się z uroczystościami państwowymi - rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego. "W chwili, gdy cała stolica obchodzić będzie rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego, Madonna po raz kolejny chce zakpić z Polaków" - piszą w proteście.
"1 sierpnia to polskie święto narodowe. Oddajmy hołd żyjącym i poległym Powstańcom, którzy ofiarnie walczyli za Ojczyznę. Nie pozwólmy zbezcześcić naszych świętości! Ten protest to nasz moralny obowiązek!" - czytamy w liście protestacyjnym.
Sprzeciwiają się również samej Madonnie, która - jak podkreślają - "w różnych formach atakuje wiarę katolicką. Podczas koncertów obraża ona Jezusa Chrystusa, podpalając krzyże i zakładając koronę cierniową. Ponadto propaguje homoseksualizm, lubieżnie całując się z innymi kobietami, a także promuje pornografię, wykonując obrzydliwe gesty i pozy".