Wielki łup
Obłowił się złodziej, który wyrwał torebkę z
rąk staruszki. W środku było ponad 31 tys. złotych - piszą
"Nowości".
17.04.2004 | aktual.: 17.04.2004 09:14
83-letnia mieszkanka jednego z domów na włocławskim osiedlu Zazamcze finalizowała sprawy związane z przeprowadzką do innej miejscowości. Z banku wypłaciła 24 tys. złotych i dwa tysiące dolarów. Zapakowała do torebki gotówkę oraz dokumenty, po czym wyszła z mieszkania, aby uregulować ostatnie opłaty - podaje gazeta.
Gdy starsza pani szła ulicą Promienną, podjechał do niej młody rowerzysta. Wyrwał torbę z rąk kobiety i zniknął bez śladu - piszą "Nowości".