Więcej seksu w okienkach!
Blisko 1500 klientów łódzkiej poczty już
drugi raz miało okazję wypełniać ankietę dotyczącą wyglądu
pracowników, urzędów i usług, jakie pocztowcy oferują na co dzień -
ujawnia "Express Ilustrowany".
28.07.2004 | aktual.: 28.07.2004 08:56
Klienci najwięcej cennych spostrzeżeń wpisywali w rubrykę przeznaczona na własne uwagi. Pan podający się za mechanika napisał: "Z większości usług jestem zadowolony, lecz opieszałość pocztowców powoduje u mnie czasem wzrost ciśnienia. Z większością personelu nie będę prowadził dłuższej konwersacji, gdyż nie stoi on w brodziku moich intelektualnych potrzeb".
W innej ankiecie można przeczytać: "Obsługa powinna być bardziej atrakcyjna (wiecie co mam na myśli) tyłeczki, cycuszki, nóżki...".
Nie brakło także bardziej merytorycznych uwag co do zbyt wolnej obsługi, braku kompetencji pracowników oraz ich zbyt wąskiej specjalizacji - podkreśla "Express Ilustrowany".
Generalnie jesteśmy zadowoleni - mówi Jadwiga Dzierbicka, kierownik zespołu ds. jakości usług Poczty Polskiej w Łodzi. Bardzo dobrze pracę naszych urzędników oceniło 59%, a wygląd budynków pocztowych podoba się 40% ankietowanych. Łodzianie przyznali, że brakuje im usług dodatkowych, które powinny być dostępne na pocztach. Aż 80% chciałoby skorzystać z kserokopiarki i telefonu, blisko 60% ze skanera, a ponad 60% zapłacić kartą płatniczą - ujawnia Dzierbicka wyniki badań, dotyczące usług pocztowych. (PAP)