Wiatrówka nie dla każdego?
Wiatrówki są niebezpieczne dla ludzi,
twierdzi posłanka PO Hanna Zdanowska z komisji "Przyjazne państwo"
i proponuje, by każdy, kto chce kupić taką broń, zdawał przedtem
testy psychologiczne - informuje "Metro".
- Wiatrówki (polskie prawo zezwala na ich posiadanie bez jakiegokolwiek zezwolenia) nie mogą być dostępne dla wszystkich. To broń, która może wyrządzić dotkliwie szkody, np. poważnie ranić człowieka - dowodzi posłanka, a jej obawy potwierdza Jan Zołdak z Ligi Obrony Kraju, znawca broni sportowej.
Posłanka proponuje, aby przyszli nabywcy wiatrówek przechodzili testy psychologiczne. Jak przekonuje, to konieczne, by broń nie była dostępna dla osób np. z zaburzeniami psychicznymi. Koszty badania - ok. 150 zł - powinien ponieść nabywca wiatrówki.
Zdanowska wystosowała już w tej sprawie interpelację do ministra spraw wewnętrznych i administracji. Resort właśnie ją rozpatruje.