Wezwał po siebie policję
Policja z Jawora (woj. dolnośląskie)
zatrzymała mężczyznę, który sam wezwał funkcjonariuszy na ratunek.
Okazało się, że proszący o interwencję jest poszukiwany listem
gończym - poinformował Grzegorz Gabruś z
jaworskiej policji.
Do zdarzenia doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek w jednej z miejscowości pod Bolkowem, gdzie u rodziny zatrzymał się 36-letni mieszkaniec Kamiennej Góry. Około północy mężczyzna zadzwonił na policję i prosił o ratunek, informując, że kilku napastników wpadło do zajmowanego przez niego i jego rodzinę mieszkania, domagając się zwrotu długu - powiedział Gabruś.
Po obezwładnieniu trzech mężczyzn, którzy próbowali odzyskać pieniądze, ku zdziwieniu domowników policjanci zatrzymali również 36-latka, który wezwał pomoc. On także był zaskoczony. Utrzymywał, że nie wiedział, że jest poszukiwany - dodał.
Po sprawdzeniu personaliów zatrzymani przez policję napastnicy zostali zwolnieni, natomiast mieszkaniec Kamiennej Góry trafił do aresztu. Policja ustala, co było powodem wydania za nim listu gończego.