ŚwiatWeteran wojny ranił bombami policjanta

Weteran wojny ranił bombami policjanta

Chorwacka policja zastrzeliła weterana wojennego, który zabarykadował się w cysternie w pobliżu stacji paliw koło Splitu. Wcześniej rzucił dwie bomby domowej roboty w kierunku policjantów, raniąc jednego z nich. Mężczyzna nie stawiał konkretnych żądań, twierdził, że chce zwrócić uwagę na złą sytuację, w której znajdują się weterani.

26.10.2010 | aktual.: 26.10.2010 15:48

43-letni Ivica Grgić, weteran wojny w Chorwacji (1991-1995), który prawdopodobnie cierpiał na zespół stresu pourazowego (PTSD), zajął w poniedziałek po południu cysternę i groził, że ją wysadzi.

Policja, ksiądz i lekarz bezskutecznie usiłowali przez całą noc przekonać mężczyznę, aby się poddał. Odmówił i rano aktywował dwie bomby, raniąc lekko jednego policjanta. Wtedy do akcji wkroczył oddział specjalny i Grgić zginął zastrzelony.

W jego samochodzie znaleziono duże ilości materiałów wybuchowych i broń. Ostatnio leczony był na oddziale psychiatrycznym w Splicie. Utrzymywał się wraz z bratem ze skromnej pomocy socjalnej, gdyż nie przyznano mu statusu "obrońcy ojczyzny" i nie mógł ubiegać się o związane z tym świadczenia.

Gdy w 1991 roku Chorwacja oderwała się od Jugosławii, pomiędzy jej siłami zbrojnymi i wspieranymi przez Belgrad Serbami chorwackimi wybuchła wojna, która kosztowała życie 20 tysięcy ludzi.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)