Węgrzy demonstrują przed parlamentem
Około 10 tysięcy osób zebrało się, po zamknięciu lokali
wyborczych, na budapeszteńskim placu Lajosa Kossutha przed
parlamentem Węgier - poinformowała na swojej stronie internetowej
rozgłośnia InfoRadio.
Andras Takacs, przedstawiciel Węgierskiego Komitetu Narodowego 2006, jednego z organizatorów trwających od ubiegłego tygodnia protestów antyrządowych, zapowiedział, że demonstranci pozostaną na placu, dopóki premier Ferenc Gyurcsany nie ustąpi.
Wśród demonstrantów są głównie ludzie starsi.
Protesty wybuchły na Węgrzech, głównie w Budapeszcie, po ujawnieniu treści majowego wystąpienia premiera, w którym przyznał on, że okłamywał Węgrów co do rzeczywistej sytuacji gospodarczej kraju, oraz wezwał do zaprzestania tych praktyk i rozpoczęcia reform.