Upiory w operze
Szyc obciskuje Ślotałę, Piróg w adidasach
16.01.2013 14:14
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W ostatnią niedzielę, 13 stycznia, w Teatrze Wielkim odbyła się premiera w 200-setną rocznicę urodzin Giuseppe Verdiego w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej odbyła się premiera opery "Don Carlo". Była to pierwsza premiera w tym roku, a także uroczyste rozpoczęcie Roku Verdiowskiego. W uroczystej premierze "Don Carlo" uczestniczyli m.in.: Borys Szyc i Zofia Ślotała, Andrzej Strzelecki i Joanna Pałucka, Michał Piróg, Małgorzata Zajączkowska, Olga Lipińska, Hanna Bakuła, Juliusz Braun.
Nie wszystkie jednak z gwiazd poczuły najwyraźniej, co znaczą takie terminy jak "uroczysta premiera" czy "opera". Michał Piróg nie wprowadził do swojej "stylizacji" ani cienia elegancji. Wręcz przeciwnie - pokazał się w masywnych butach sportowych ze sznurówkami oraz w przypominających dresowe, luźnych spodniach z naszytymi skórzanymi, połyskującymi łatami na kolanach. Do tego jeszcze skórzana kurtka i wystający spod niej niedbale kardigan - oto cała stylizacja Michała Piróga. Z kolei Borys Szyc bardziej niż premierą zdawał się interesować swoją dziewczyną - Zosią Ślotałą.* Zaglądał jej w dekolt i publicznie, czule się z nią całował.*