Potop może się powtórzyć!

Roman Bugaj, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji udzielił dziś krótkiego wywiadu portalowi Gazeta.pl.
W rozmowie powiedział m.in., że* Trasa AK w tym miejscu jest zagłębiona*. - Jest bardzo szeroka. - Po trzy pasy w każdą stronę, plus pobocze i nasypy. To stworzyło potężne koryto dla mas wody opadowej. A w tym miejscu działa sieć kanalizacyjna zaprojektowana jeszcze w latach 80. ubiegłego wieku, niedowymiarowana. Ma m.in. po prostu kanały za małej średnicy, które nie radzą sobie z usuwaniem wody. Trzeba to uwzględnić w projekcie przebudowy ulicy. To już nie jest nasza inwestycja, przebudowę przygotowuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - doał rzecznik MPWiK.

Podczas niedzielnego oberwania chmury cały system kanalizacyjny Warszawy działał na maksymalnym obciążeniu. Zostały otworzone wszystkie awaryjne przelewy. Niestety, to nie wystarczyło. Kanały były po prostu maksymalnie zapełnione wodą. Najgorsze jest jednak, że sytuacja może się powtórzyć, tym bardziej, że prognozy pogody nie są optymistyczne. Jeśli dojdzie do ulewy takiej jak w niedzielę, potop może się powtórzyć. "Nawet najbardziej wydajny system odwodnienia nie dałby rady" - powiedział Bugaj.

Nasz czytelnik, Bartosz Pogodziński zrobił wczoraj kilka mocnych zdjęć. Możecie je zobaczyć poniżej.