Nowe miejsca: ClockWork

Biura coworkingowe to nie jest nowy pomysł. Przybył do nas z zachodu i zdobył bardzo szybko popularność. Głównie ze względu na coraz większą grupę freelancerów. W stolicy nie wszyscy jeszcze znają takie "biura na godziny" i sposoby ich działania. Na czym to polega? Jesteś freelancerem i nie masz własnego biura, a w domu nie jesteś w stanie spokojnie popracować. Przydałoby ci się miejsce, w którym (tanio) w całkowitym spokoju mógłbyś usiąść na dwie godziny i wykonać pilną pracę, jednocześnie mając do dyspozycji internet i urządzenia biurowe.

Jest taka możliwość. Niedawno powstało kolejne biuro coworkingowe "Clockwork". Mieści się na Mokotowie, przy ul. Ksawerów 3 (jakieś 100 metrów od Puławskiej). Jest tam wszystko, co potrzebne: ciche stanowisko pracy, dostęp do internetu, faks, skaner, drukarka, kawa i herbata, nawet laptopy. A przede wszystkim spokój w pracy.

Takich miejsc powstaje coraz więcej, co będzie miało zapewne wpływ na cenę "biurko-godziny". ClorkWork ma w tej chwili (wakacje) promocyjne ceny - biurko to 3 zł za godzinę, drukowanie – 10 groszy za stronę, nielimitowane skanowanie, usługi kurierskie (przesyłka do 5 kg - 15 zł), a kawa i herbata są za free. Pierwszy dzień pracy, jako próbny, jest darmowy i nie obliguje do stałej współpracy.

Nie da się ukryć, że to taniej niż w niejednej kawiarni, w której pracują wolni strzelcy. Oczywiście, niektórym pracuje się fajniej w atmosferze kawiarnianej czy pubowej, jednak większość podczas (zwłaszcza pilnego) projektu potrzebuje ciszy i spokoju. Takim miejscem na pewno jest ClorkWork.

ClorkWork
ul. Ksawerów 3 (jeden przystanek tramwajem od stacji metro Wierzbno/Wilanowska.
PARKING bezpłatny, jest też miejsce na ROWER.
http://www.clock-work.pl
Czynne w dni robocze (pn-pt 9.00-18.00),
w pozostałe dni i godziny, w tym weekendy, po dokonaniu wcześniejszej rezerwacji.

Szczegóły znajdziemy na ich STRONIE .