Dziś Tłusty Czwartek
Podpowiadamy kilka miejsc, gdzie warto zjeść przepyszne pączki. Będzie niekonwencjonalnie!
To święto jest początkiem ostatków, czyli ostatnich dni Karnawału. Dziś warto rozkoszować się wspaniałym smakiem pączków i faworków. Kto nie ma czasu ani cierpliwości, aby wykonać je samemu, z pewnością wybierze się po smakołyki do cukierni, bądź spędzeni część dnia w jednym z warszawskich lokali. No to gdzie po te pączki?
Jeśli nie ma czasu na dłuższą posiadówkę, można skoczyć szybko do podziemi dworca Centralnego. W budzie koło wyjścia do WKD, na początku przejścia podziemnego w kierunku alei Jana Pawła II, serwują doskonałe ostatkowe przysmaki.
Cukierni Bliklego na Nowym Świecienie trzeba nikomu reklamować. To stara, znana cukiernia, pod którą co roku w ostatkowy czwartek ustawia się ogonek miłośników pączków. Czy są to najlepsze pączki w mieście, to kwestia dyskusyjna. Jednak dla kogoś, komu znudziły się tradycyjne pączki, zapraszamy na, podobno wspaniałe, pączki z boczkiem i skwarką.
Kto jednak woli na słodko, ale równie niekonwencjonalnie, powinien wybrać się do centrum handlowego Arkadia. Tam, na parterze, w niewielkiej cukierni, dostać można pączki z nadzieniem z czarnego sezamu z cukrem. Pychota!
Prawdziwym rarytasem jest Cukiernia Pawłowicz na Chmielnej 13, gdzie przez cały rok zjeść można przepyszne, gorące pączki prosto z blachy. Kto zapomni adresu, może spokojnie kierować się zapachem - jutro z pewnością cała ulica Chmielna będzie przesycona aromatem tych pączków.
Jesteś weganinem? I dla ciebie znajdą się łakocie w centrum miasta. VegeMiasto na Chmielnej 9a szykuje na dzisiaj moc pączków. Właściciele lokalu gwarantują, ze będzie bardzo pączkowo. A i do picia będzie wiele dobroci.
Na pączki domowej roboty i film-performance zaprasza warszawska świeżynka - kawiarnia Moderna, ulokowana w holu Muzeum Sztuki Nowoczesnej (Pańska 3). Wieczorem zobaczyć będzie można film-performance Light Music Lis Rhodes w wykonaniu Roberta Piotrowicza, z prelekcją kuratora Tate Modern Gallery, Stuarta Comera. Wstęp na pokaz bezpłatny, po wcześniejszej rezerwacji.
A może Tłusty Czwartek z Grubą Nutą? Na ciekawą imprezę zaprasza praski klub Zwiąż Mnie (ul. 11 Listopada 22). Będzie smalec, będą słodkie pączki, będzie kiczowaty folk, sarmackie wąsy i wielkie wielkie obżeranie i picie. Do pączka zagra duet Tygrysilla & WszystkozaDisko. Klub zapowiada też przybycie tajemniczego gościa specjalnego.
Instytut Teatralny (ul. Jazdów 1) zaprasza z kolei na pączki oraz pokaz projektu „Grubasy” w reżyserii Agnieszki Błońskiej oraz debata pt. "Gruby - wróg czy przyjaciel?" z udziałem widzów i zaproszonych gości. Rozmowę poprowadzi Dorota Wellman, a pączki dla naszych widzów zapewni Magda Gessler. Start: godzina 19.00, cena: 20-30 złotych.
Jeśli ktoś chce w ten dzień zapewnić ciekawe popołudnie swojemu dziecku, może je zabrać do Ursusa na ostatkowe smażenie pączków i faworków. Na takie wydarzenie zaprasza Kreatywne *Centrum Rozrywki i Edukacji na ul. Traktorzystów 20. *Dzieci pod koniec zajęć poczęstują rodziców swoimi łakociami oraz gorącą, zimową herbatą. Zajęcia odbędą się w godzinach 16.30 - 19.00. Koszt zajęć: 40 złotych.
Tylko pamiętajmy, żeby nie przesadzić. Tłusty Czwartek co roku kończy się dla kilku osób na pogotowiu.