Warszawa pod kontrolą
Pięćdziesiąt ruchomych kamer będzie
zamontowanych najprawdopodobniej jeszcze w tym roku w najbardziej
niebezpiecznych miejscach pięciu dzielnic Warszawy: Wawra,
Rembertowa, Wesołej, Włoch i Ursusa. Będzie to nowoczesny
przenośny sprzęt, zapowiada "Życie Warszawy".
01.02.2005 | aktual.: 01.02.2005 06:49
50 kamer to kolejny, trzeci już etap monitoringu stolicy. Do tej pory były one zamontowane na stałe, a zarejestrowany obraz przesyłany był światłowodem. To rozwiązanie było bardzo kosztowne. Zdecydowano się więc na dużo tańsze rozwiązanie. W kolejnych pięciu dzielnicach, w których pojawi się monitoring, światłowody nie będą już potrzebne. A to dlatego, że kamery będą drogą radiową przekazywały obraz do odbiorników w centrum monitoringu. Co prawda, obraz z nich będzie gorszej jakości, ale nie tak zły, by nowe rozwiązanie wyeliminować.
Z policyjnych statystyk wynika, że w miejscach, gdzie pojawiły się kamery, przestępczość spadła prawie o połowę. (PAP)